Zmywacz służy do usuwania lakieru z paznokci, jednak choć wydaje się on bardzo prostym i dość zwyczajnym produktem, w rzeczywistości może mieć zróżnicowane właściwości i tym samym odmienne działanie. Wszystko zależy od jego rodzaju i tego, na czym zostanie oparty jego skład. Zmywacze do paznokci przyjmują też zróżnicowane formy, w zależności od których inaczej się ich używa.

Z acetonem czy bez?

Podstawowy podział dokonywany jest na podstawie składu produktów. Dawniej zmywacze niemalże zawsze zawierały aceton, jednakże dziś coraz częściej tworzy się je bez chociażby minimalnego dodatku tej substancji. Z acetonu rzeczywiście warto zrezygnować, jeśli tylko ma się taką możliwość. Niezawierające go zmywacze będą działać łagodniej i na paznokcie, i na skórę. Nie podrażnią dłoni i na pewno ich nie wysuszą. W niektórych przypadkach będą działać wręcz pozytywnie, albowiem w ich składach mogą wystąpić witaminy, proteiny i minerały o działaniu odżywczym i pielęgnacyjnym.

Do usuwania „zwykłych” lakierów warto używać zmywaczy bez acetonu, jednakże gdy chodzi o ściąganie hybrydy, lepiej jednak zastosować coś mocniejszego. Aceton dużo szybciej poradzi sobie z paznokciami czy to hybrydowymi, czy to żelowymi. Jeżeli stosuje się go zgodnie z zaleceniami i nie przetrzymuje się go na dłoniach przez zbyt długi czas, wcale nie doprowadza on do jakichś większych przesuszeń czy podrażnień, zwłaszcza jeśli jest stosowany maksymalnie raz czy dwa razy w tygodniu, a po aplikacji pamięta się o zmyciu go wodą i nasmarowaniu dłoni nawilżającym kremem lub olejkiem.

Jaka forma produktu najlepsza?

Najpopularniejsze są zmywacze płynne, występujące w małych zakręcanych buteleczkach. Wylewa się je bezpośrednio na wacik kosmetyczny i w takiej postaci przykłada do pomalowanych paznokci. Nieco wygodniejsze mogą okazać się zmywacze w gąbce, których forma zabezpiecza je przed wylaniem się z opakowania oraz przed użyciem ich w zbyt dużej ilości (gąbka zawsze efektywnie dozuje ilość płynu).

Dość ciekawym bajerem będzie natomiast zmywacz do paznokci we flamastrze. Świetnie sprawdzi się on przy różnego rodzaju poprawkach, gdy np. trzeba będzie oczyścić skórki otaczające płytkę paznokcia albo pozbyć się lakieru z jednej płytki, jednocześnie nie naruszając pozostałej stylizacji. Ostatnia dostępna forma zmywacza to natomiast… krem! Niewiele jest takich produktów na rynku, choć zapewne już niedługo zacznie się to zmieniać. Zmywacze w kremie są najdelikatniejsze. Wsmarowuje się je w paznokcie niczym zwykły pielęgnacyjny kosmetyk, a następnie spłukuje ciepłą wodą.